Na sobotę: do Dionizosa i Posejdona
Wysłane przez pankritikos w śr., 06/23/2010 - 21:08
Sobota
Do Dionizosa
Wzywam, pełnym głosem bluszczem strojnego Dionizosa,
Dzikiego, co przewodzi po lasach głośnym nimf orszakom
Tancerza o bujnych czarnych kędziorach w laur przystrojonych
Ciebie pozdrawiam, Bakchosie strojny w winorośl,
kiedy zaś czas stosowny nadejdzie, wesołość nam ześlij
radość ta niechaj z każdym następnym rokiem powraca!
Do Posejdona
Posejdonie potężny, wstrząsający ziemią i morską pustynią,
Władco mórz, rozbrzmiewający szumem i hukiem,
Kruczowłosy pogromco rumaków, statków wybawco
Dawco radości, pędzący czterokonnym zaprzęgiem,
Utwierdź nieruchomość lądu a nam daj pokój,
zdrowie i pomyślność bez skazy.